Mianem zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych określane są zaburzenia o charakterze nawracającym, przejawiające się w postaci natrętnych myśli (obsesji) lub czynności (kompulsji), którym nie jesteśmy w stanie się oprzeć.
Wszelkie samodzielne próby ich zwalczenia powodują silne uczucie dyskomfortu (lęk, niepokój, napięcie), a w skrajnych przypadkach nawet cierpienie.
Inne powszechnie stosowane nazwy to nerwica natręctw, zespół anankastyczny oraz OCD – od angielskiego obsessive-compulsive disorder.
Obsesje, czyli natrętne myśli pojawiające się w świadomości osoby chorej, mają intensywny charakter i wywołują negatywne emocje. Są uznawane za absurdalne, wstydliwe, przykre i niechciane, jednak mimo tego pacjent odbiera je jako własne myśli. Przykładowo mogą one dotyczyć uczucia niepewności, przemocy, seksualności, a także irracjonalnego strachu przed chorobami czy brudem oraz dążenia do perfekcyjnej symetrii i ładu w otoczeniu.
Kompulsje, nazywane także rytuałami, również są odbierane przez chorego jako krępujące i bezsensowne, jednak powstrzymanie ich jest w gruncie rzeczy niemożliwe. Podobnie jak obsesje, mogą one dotyczyć rozmaitych dziedzin życia. Znane chociażby z kultury popularnej przykłady to obsesyjne dbanie o czystość i kilkukrotne sprawdzanie przedmiotów takich jak krany czy zamki w drzwiach.
W razie zaobserwowania wymienionych wyżej objawów należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem psychiatrą. Są one niezwykle uciążliwe i utrudniają normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, dlatego też odkładanie wizyty niesie za sobą bardzo negatywne skutki. Leczenie nerwicy natręctw jest procesem o złożonym charakterze. W terapii wykorzystywane są zarówno leki, jak i psychoterapia oraz techniki wspomagające. Niezwykle istotnym elementem jest cierpliwość ze strony pacjenta, gdyż pełne wyleczenie zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnycych jest zazwyczaj długotrwałym procesem.