Ciągłe znużenie, senność, problemy z koncentracją, czy apatia to oznaki, które niekoniecznie muszą świadczyć o zwykłym przemęczeniu, zwłaszcza jeśli utrzymują się przez dłuższy okres czasu.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że dyskomfort odczuwany z powodu wyżej wymienionych objawów wynika z czegoś więcej, a mianowicie permanentnego zmęczenia, które fachowo określa się mianem zespołu chronicznego zmęczenia (CFS). Warto zaznaczyć, że przypadłość ta jest uważana za jedną z chorób cywilizacyjnych, z którą z roku na rok zmaga się coraz większa liczba osób.
Permanentne zmęczenie najczęściej dotyka tych ludzi, którzy żyją w ciągłym pośpiechu i napięciu, prowadząc tym samym niezbyt zdrowy i mało harmonijny tryb życia. CFS bardzo często towarzyszy także zjawisko wypalenia zawodowego. Co istotne, kłopoty tego rodzaju w znacznym stopniu dotyczą osób młodych. Każdy, komu przytrafiło się coś takiego wie, że objawy, to jest uczucie wyczerpania i całkowitego braku energii, nie ustępują nawet po gruntownym odpoczynku, znacząco zaburzając życie zawodowe, osobiste i społeczne.
Jeśli więc odpoczynek okazuje się tu być nieskuteczny, jak w takim razie pokonać ten problem? Ze względu na to, że ma on dosyć złożoną naturę, warto pomyśleć o wielokierunkowym działaniu, i skorzystać przede wszystkim z pomocy takich specjalistów jak psychoterapeuci, fizjoterapeuci i terapeuci bólu. Ważne jest więc działanie zarówno na sferę cielesną, jak i tę duchową. Niekiedy, skutecznym sposobem okazuje się być również hipnoza.
